Panną, madonną, legendą tych lat
Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca
Świat, co w ramiona ci wpadł
Wylękniony bluźnierca dotulałeś do serca
W utajeniu kwitnące te dwie
Unoszone gorąco, unisono dyszące
Jak ja cała, w domysłach i mgle...
I tych dwoje nad dwiema, co też są, lecz ich nie
ma
Bo rzęsami zakryte wnet zakryte, i w dół
Jakby tam właśnie były i błękitem pieściły
Jedno tę, drugie tę, pół na pół
Ta piosenka za mną chodzi od kiedy Justyna Steczkowska zaśpiewała ją w Opolu:)
Cudo:) http://www.youtube.com/watch?v=UhqCoI2aYKM&feature=related
Jestem zabiegana,jak zwykle zresztą:)ale znajduję czas aby coś zrobić:)
Peninko (Gosiaku)pozdrawiam Ciebie serdecznie i nie masz za co mi dziękować,
to ja dziękuję za pamiętnik,który zapisuję...namiętnie od kilku tygodni.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich ,którzy tutaj zaglądają...