czwartek, 22 października 2009

moja zdobycz:)

a ja dziś jestem senna ,skopałam trochę działki,zrobiłam jesienne porządki,zerwałam jabłka:)przyjechałam do domku i zaczęłam czytać książkę,którą kupiłam za grosze na Pchlim Targu:)udało mi się :)
miłego wieczoru...w ciepłych skarpetkach i kubkiem herbaty przy dobrej książce:)
a to moja zdobycz:)

Gosiu (Peninko)zdrówka życzę i całuję mocno :*
Kochana byle do wiosny:)
miłego wieczoru Kobietki:)

1 komentarz:

  1. Dziękuje Kochana...kuruję się :)) Och tak już marzę o wiosnie... :) Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa:)