środa, 16 listopada 2011

I jak człowiek ma być później chudy?:))naleśniki z malinami i musli z truskawkami,bo ja uwielbiam jeść:)
Dzisiejszy dzionek minął tak szybko,zresztą ostatnio szybko się robi ciemno i ten czas gdzieś tam ucieka...
Obiecuję,że się poprawię twórczo i mam nadzieję,że słowa dotrzymam i wkleję kilka swoich ostatnich prac.
Polecam nową książkę Coelho ,,Alef",którą już kończę:)Jak zwykle zaskakuje swoimi refleksjami na temat życia, miłości,podróży...
,,Każdy koniec daje szansę na nowy początek"...
Uciekam robić lekcję z Amelką i objadać się mandarynkami,życząc wszystkim miłego,ciepłego wieczoru:)Ja leniuchuję ,bo mam w końcu jutro wolny dzień:)
pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Motto tej książki zachęciło mnie do kupienia - zaraz się za nią zabieram. I czekam na Twoje nowości. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Na zimę się nie chudnie;))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa:)