dzisiaj przeprosiłam szydełko i tak powstała ta karteczka ślubna:)
trudno jest sobie przypomnieć coś jeśli robiło się to 15 lat temu:)Powinno być jak z jazdą na rowerze,ale w tym przypadku szydełko było uparte lub ja niecierpliwa:)
karteczka urodzinowo-imieninowa:)
ma ktoś ochotę na placki ziemniaczane?
Pozdrawiam ciepło i życzę Wam miłego wieczoru:*
Śliczne prace:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa, to dodaje mi twórczych skrzydeł.
Ślę słoneczne pozdrowienia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com/
dziękuję Gosieńko,zdrówka Tobie życzę:*
OdpowiedzUsuńCuda! Po prostu cuda :)
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń