piątek, 10 sierpnia 2012

Od wczoraj mam dołki i dziś postanowiłam wyciągnąć papiery 
i wstążki i coś zrobić.W końcu zły nastrój kiedyś minie:(Szkoda,że coraz więcej ludzi wokół mnie ,którzy coś obiecują i nie dotrzymują danego słowa...Zrobiłam dwa pudełeczka i mały notesik na samoprzylepne karteczki,pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Śliczne rzeczy tworzysz kobietko, na smuteczki najlepszy sposób wybrałaś :)
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję bardzo za odwiedziny:)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa:)