Przez ostatnie kilka dni robiłam kilkanaście rzeczy na raz i nie mogłam się zdecydować co mam robić jako pierwsze.Zaczęłam obszywać poduszki,robić na szydełku,a dziś zaczęłam wyszywać obrazek do pokoju haftem krzyżykowym;który zobaczyła Amelka i chciała abym ją nauczyła wyszywać.Jestem bardzo dumną Mamą,bo wyszyła serce i swoje imię oraz kwiatka:)Jednym słowem za dużo rzeczy na raz:)
Dziś wstawiam kilka kartek i trochę biżuterii.Pozdrawiam ciepło,dziękuję za komentarze i odwiedziny:)
***
Przyjaźń to subtelna rozkosz szlachetnych dusz.
Safona
a na koniec sówka (zawieszka na plecak Amelci):)
Ale śliczne prace, piękne - bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńi pochwal się koniecznie pracami Amelci, bardzo chciałabym zobaczyć jej hafty...pozdrawiam cieplutko, miłego dnia:)
Wszystkie prace są śliczne i pięknie wykonane!
OdpowiedzUsuńDziękuję Dziewczyny:)
OdpowiedzUsuń