Uszyłam dziś królika dla Amelci i dwa serca:)Kuba stoi w kolejce,po swojego królika w spodniach ,także pewnie powstanie niebawem jeszcze jeden;)Hmm... maszyna nadal nie chce ze mną współpracować,tak więc są błędy. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za odwiedziny i komentarze.
***
,,pokochałem ciebie w noc błękitną,
w noc grającą, w noc bezkresną.
Jak od lamp, od serc było widno,
gdyś westchnęła, kiedym westchnął.
pokochałem ciebie i boso,
i w koronie, i o świcie, i nocą.
jeśli tedy kiedyś mi powiesz:
Po coś, miły, tak bardzo pokochał?(...)"
K.I.Gałczyński
Sympatyczna i śliczna królicza panna. Serca równie piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jak na załączonych zdjęciach widać i bez maszyny świetnie sobie poradziłaś :)
OdpowiedzUsuń